Następcy styropianu

Następcy styropianu

Nowoczesne opakowania spieniane od 6G

Wywiad z Jarosławem Szulakiem, prezesem 6G Group, który od ponad siedmiu lat rewolucjonizuje rynek opakowań w Polsce. Rozmawiamy o innowacyjnych rozwiązaniach w branży, które odpowiadają na rosnące potrzeby ekologiczne i regulacyjne. Dwie dekady doświadczenia na kluczowych stanowiskach, takich jak Managing Director w Mondi Dorohusk czy Commercial Director w Anis Opakowania (Guillin Group), 10 lat jako Sales Managera CEE w LINPAC Packaging przełożyły się na zamiłowanie do technologii i nowych produktów, które rewolucjonizują rynek opakowań i stały się podwaliną do stworzenia 6G Group, czyli istotnego gracza w branży opakowań na rodzimym rynku.

Jakie są obecnie najważniejsze trendy na rynku opakowań jednorazowych w kontekście zrównoważonego rozwoju i ekologii?

To obszerny temat, który wymaga prześledzenia zmian zachodzących zarówno w prawodawstwie, jak i w postawach konsumentów. Ludzie stają się coraz bardziej świadomi konieczności stosowania ekologicznych opakowań. Mówiąc o trendach, trzeba pamiętać, że Europa znajduje się w procesie wycofywania plastiku i stopniowej jego eliminacji na rzecz alternatywnych materiałów i surowców.

Nowe surowce mają zastąpić plastik, zachowując jednocześnie wszystkie jego zalety użytkowe, do których się przyzwyczailiśmy. Jednym z wyraźnych trendów jest stopniowa wymiana opakowań zawierających plastik na opakowania papierowe, które obecnie są właściwie jedyną alternatywą. Drugą opcją, która prawdopodobnie zdominuje rynek, będą monomateriały, czyli tworzywa i surowce nadające się do recyklingu. Na tym etapie najistotniejsza jest redukcja ilości plastiku na rzecz pojemników spełniających te same kryteria funkcjonalności, ale bez obciążania środowiska naturalnego.

Co konkretnie należy rozumieć przez kryteria użyteczności?

Zadaniem opakowań jednorazowych jest dowiezione do klienta dania w stanie idealnym, z zachowaniem wszystkich jego walorów, tj. idealnej konsystencji, zachowania temperatury czy formy. Dobre jednorazowe opakowania to przede wszystkim wygoda klienta, który – zamawiając dietę pudełkową – otrzymuje schłodzone danie w wygodnym opakowaniu nadającym się do np. odgrzania w mikrofali. Podobnie z daniem kupionym na zimno w sklepie i gotowym do odgrzania po przyniesieniu w domu. Wprowadzając na rynek zastępstwo dotychczasowych opakowań, trzeba zrobić to tak, aby nie pogorszyć standardu dostawy produktów przy jednoczesnym wpisaniu się w obowiązujące prawodawstwo czy regulacje.

Jak rynek reaguje na te wszystkie zmiany związane z wycofaniem tzw. plastiku?

Tam, gdzie jest to możliwe, producenci żywności czy gastronomia odchodzą od plastiku. Możemy dyskutować, na ile to jest rzeczywiście ekologiczne a na ile nie. Poza opłatą za używanie opakowań plastikowych, coraz więcej na rynku jest tzw. monomateriałów, które da się zawrócić i zrecyklingować. Na pewno uciekamy wszędzie, gdzie to możliwe, od stosowania laminatów, a więc foli i powlekania papieru nią. Innym trendem, który raczkuje, a wydaje się rozwojowy, ale pracochłonnych i wieloetapowy, są opakowania zwrotne wielorazowe. Obecnie racji chociażby braku możliwości wdrożenia pomysłu na większą skalę, nie jest to łatwe do przeprocesowania. Da się, ale jest pewno pracochłonne i czasochłonne. Wymaga także wielu nowych uregulowań i przede wszystkim dobrego planu, jak skutecznie wdrożyć to na masową skalę.
Następcy styropianu

Jakie wyzwania stoją przed firmami operującymi na rynku opakowań jednorazowych w obliczu nadchodzących zmian prawnych wynikających przede wszystkim z zakazu używania polistyrenu i styropianu?

Zakaz, który teoretycznie już istnieje, jest “sprytnie”, czytaj – nieuczciwie – omijany. Omijany z prostej przyczyny. Wróćmy do genezy. Pamiętamy, że styropian został zakazany z kilku powodów. Po pierwsze spieniany polistyren, czyli styropian, nie nadaje się w żadnej formie do recyklingu, czytaj, po użyciu może trafić tylko i wyłącznie na wysypisko. Ponadto zawiera substancje, o których dzisiaj już wiemy, że są szkodliwe dla ludzi, bo przenikają do jedzenia. I tu właśnie wracamy do samej idei dyrektywy zakazującej używanie EPS-u, czyli polistyrenu ekspandowanego, który jest szkodliwy. Sama dyrektywa, jak i jej implementacje w krajach europejskich zostały tak napisane, że tę dyrektywę właściwie wszyscy producenci w bardzo prosty sposób pominęli, zmieniając nazwę, tj. zmieniając literkę w nazwie EPS na XPS, robiąc do tego certyfikaty i – z racji tego, że wspomniane regulacje zostały napisane w taki właśnie sposób, zakaz jest ominięty i nadal można legalnie sprzedawać polistyren spieniony.

W najbliższym czasie – zarówno od strony ustawy SUP-owej, która miała zakazać używania styropianu, jak i od strony innych regulacji, czyli właśnie dopuszczalności użycia substancji, przepisy mają zostać zaostrzone. Jeśli rzeczywiście dojdzie do tego i zakaz używania opakowań do żywności PFAS-u zostanie wprowadzony, to wyeliminuje skutecznie styropian. W jakiej perspektywie czasowej to się stanie? Trudno mi powiedzieć. Na pewno planowane jest przyjęcie dyrektywy od nowego roku. Domyślać się możemy, że będzie obowiązywał okres przejściowy dla producentów europejskich. Czy będzie to dotyczyć także importerów? Nie wiadomo. Przepisy wciąż nie są doprecyzowane, natomiast do końca października ma powstać finalna wersja wspomnianej dyrektywy. I tu dochodzimy do konsumentów i ich wpływu na rynek. Jeśli zbudujemy w klientach końcowych świadomość, że styropian jest szkodliwy, to mimo braku dyrektyw czy backdoorów, oni sami zdecydują, że nie chcą używać styropianu, co finalnie wyeliminuje go z rynku.

Jakie innowacje są kluczowe dla rozwoju sektora opakowań jednorazowych w ciągu najbliższych pięciu lat?

Proponuję przyjrzeć się zagadnieniu na przykładzie rozwiązań, które mamy w 6G, przede wszystkim w kontekście XPP. Poprzez zastosowanie spieniania, czyli technologii jedynie w nazwie kojarzącej się z polistyrenem, poprzez spienianie polipropylenu jesteśmy w stanie uzyskać te same wartości użytkowe, zachować właściwości termiczne opakowania, które przy polistyrenie są decydujące dla użytkowania, bo pozwalają zachować temperaturę. Zmieniając materiał, otrzymujemy opakowanie, które jest zgodne z nowymi trendami i potrzebami, nadaje się w 100% do recyklingu. Ponadto jest opakowaniem jednomateriałowym i przede wszystkim bezpiecznym dla konsumentów, bo niezawierającym szkodliwych substancji. Dodatkowo przewaga nad polistyrenem spienionym jest taka, że nadaje się do używania w mikrofali. Mówiąc o tym, co nasze opakowania oferują, chce zwrócić uwagę, że w momencie tworzenia nowego opakowania, wzięliśmy pod uwagę także jego ulepszenie. Uzyskaliśmy lepszą sztywność opakowania, poprawiliśmy zamki, które w opakowaniach z polistyrenu spienionego oprócz tego, że często zawodziły, to powstały wiele lat temu i nie były modyfikowane. Świat się od tamtej pory zmienił, technologia poszła do przodu. W naszych opakowaniach wszystko, co powoduje, że dzięki zamkom są one szczelniejsze, pozwalają na wygodny nadruku i personalizację. Co więcej opakowania dają się też wysoko sztaplować, co przy transporcie czy przechowywaniu ma istotne znaczenie.

Czy jako konsorcjum 6G, którego częścią jest Intermal, mieliśmy bezpośredni wpływ na rozwój technologii, o której rozmawiamy? Pytam o zamki, innowacje i rozwiązania, które zastosowano dla opakowań z XPP

Oczywiście, testowaliśmy te zamki, oceniając ich skuteczność i wygodę. Technologię produkcji i rozwiązania stworzył KGL, jednak modyfikacje i sugestie dotyczące ewentualnych poprawek były konsultowane z nami, a więc 6G. Śmiało możemy zaryzykować twierdzenie, że dzięki naszym sugestiom rozwiązania opracowane przez KGL zostały udoskonalone, zanim trafiły do masowej produkcji. Warto podkreślić, że na rynku polskim mamy wyłączność na te produkty, co dodatkowo potwierdza naszą rolę w całym procesie.

W jaki sposób grupa 6G dostosowuje swoje produkty do rosnących wymagań konsumentów dotyczących ekologii i zrównoważonego rozwoju?

Kamieniem milowym i rozwiązaniem podnoszącym standard są opakowania z XPP, czyli spienionego polipropylenu. Popatrzymy na niego nie przez pryzmat technologii, ale walorów użytkowych, które dostrzega klient końcowy, czyli klient naszego klienta. Uzyskaliśmy wyższą sztywność opakowania, przez co przechowywane w nim danie jest stabilniejsze. Oferujemy tę samą pojemność opakowania przy jednoczesnym zmniejszeniu jego wagi o 30% . Przy jednej sztuce to może być niezauważalne, ale w skali makro robi różnice. Ta różnica dostrzegalna jest w kontekście zrównoważonego rozwoju, ob. ograniczamy wagę odpadu, który przestaje być odpadem zalegającym na wysypiskach, bo nadaje się do recyklingu.

Coraz więcej klientów stawia na rodzimych dostawców, chcąc wspierać lokalny biznes. Gdzie produkowane są opakowania 6G?

Oczywiście w Polsce.

Czy produkty 6G mają konkurencję?

Na rynku jest produkt alternatywny do naszego, również wykonany z XPP przez konkurencję, która do niedawna produkowała polistyren spieniony. Ich pojemniki z XPP są robione w innej technologii niż nasza, użytkowo dużo gorzej wypadają w testach od naszego, bo konkurencja zastosowała inną sztywność, przez co ich opakowanie jest wiotkie, co wpływa na ogólna ocenę i walory użytkowe. I tu pytanie – czy ten produkt jest konkurencyjny? Czy fakt wykonanie go z tego samego materiału to wystarczający powód, żeby mówić, że to ten sam produkt? Moim zdaniem nie, skoro mówimy o tak drastycznych różnicach. Naszą innowacją jest zachowanie bardzo wysokiej sztywność opakowania, czego nie ma konkurencja.

Co jeszcze wyróżnia produkty 6G na tle konkurencji?

Kształt i forma. Zaproponowaliśmy dopasowane do dzisiejszych realiów rynku opakowania, które wpisują się w lifestyle, tempo życia i przede wszystkim potrzeby klienta. Zdystansowaliśmy konkurencję pod tym względem, bo pracują na starych formach, a więc brakuje tam opracowanych przez nas we współpracy z KGL innowacyjnych zamków, nowej bryły opakowania. Tego wszystkiego, co mieści się w słowie innowacja.

Spójrzmy na produkty 6G z perspektywy branży cateringowej, która korzysta z tych opakowań. Co się zmienia i w jaki sposób przekłada się to na ich biznes?

Na pewno zwraca uwagę kwestia tackowania w przypadku lunchboxów, czyli możliwości ustawiania większej liczby pudełek w stosach, co usprawnia transport i zapobiega zgniataniu pudełek. Szczelne zamki zapewniają nienaruszalność dania, co stanowi wartość dodaną dla restauratorów i firm cateringowych. Dzięki temu, pomijając oczywiste i nieuniknione problemy transportowe, nie muszą się obawiać, że pudełko zawiedzie, że sos się wyleje, że dania wysuną się w transporcie.

Co w ofercie 6G - poza omawianymi lunchboxami - wyprodukowane jest z XPP?

W tej samej technologii wyprodukowane są pojemniki do zgrzewów, po które chętnie sięgają firm dietowe czy producenci gotowych dań. Przewaga technologiczna tego opakowania jest dokładnie ta sama, jak w przypadku lunchboxów, a wiec zachowana jest sztywność opakowania, zmniejszyliśmy wagę, opakowanie nadaje się do mikrofalówki i przede wszystkim jest recyklingowalne.

Obserwując sprzedaż w 6G, czy możemy zdradzić, kto sięga po produkty 6G? Co nim kieruje?

Po nasze innowacje sięgają zarówno najwięksi dostawcy cateringów i producenci, jak i mniejsze firmy działające na rozdrobnionym rynku lokalnym. Atuty, które oferują nasze produkty, trafiają po prostu w potrzeby branży i rozwiązują niektóre problemy. Wiadomo, że na najdrobniejszym rynku pewnym utrudnieniem i niedogodnością jest to, że trzeba liczyć się z ceną, ale to jest znowu powrót do tego, o czym rozmawialiśmy. Niższa cena opakowania generuje wyższe koszty z powodu strat w transporcie, opłat, których można uniknąć czy zminimalizować, więc finalnie – relacje ceny do produktu i wszystkich kosztów jest dyskusyjna.

Za jakością i standardem zawsze idzie cena, która oczywistych względów jest wyższa. Musimy się z tym liczyć, bo jest to naturalna konsekwencja zmian prawnych, nowych wymogów, które finansowo odczują zarówno producenci, jak i klienci. Chcąc być eko, chcąc oferować wyższy standard nie jesteśmy w stanie uciec od kosztownych inwestycji, które w dłuższej perspektywie zwrócą nam się w postaci czystszego środowiska.

W perspektywie długofalowej musimy zakładać, że ceny będą rosnąć, rokrocznie, bo wszystkie regulacje, które są wprowadzane uderzają w producentów opakowań tworzyw sztucznych i nakładają coraz wyższe opłaty, wymuszając na rynku tworzenie i korzystanie z systemów recyklingu. Tym sposobem dochodzimy do odpowiedzi na pytanie – kto korzysta z naszych opakowań? Firmy – duże i małe – które potrzebują jakości i zrównoważonych rozwiązań, które długofalowo wpisują się w ekologiczny nie trend tylko konieczność naszych czasów

Wiem, że 6G stale pracuje nad poszerzeniem asortymentu? Jakie nowe produkty pojawią się w ofercie?

Stale pracujemy nad nowymi produktami i jesteśmy w fazie projektowania, jest jednak za wcześnie, żeby mówić o szczegółach. Na pewno mocno koncentrujemy się na poszerzeniu gamy produktów do szeroko rozumianego rynku dań gotowych, dla których chcemy proponować zarówno opakowania z tworzyw sztucznych jak i papierowych.

W razie wszelkich pytań jesteśmy zawsze do dyspozycji.
Zajrzyj na b2b.intermal.pl


Zespół Intermal.pl

Zobacz także

Czyściwa papierowe i tekstylne

Czyściwa papierowe i tekstylne

Czyściwa odgrywają kluczową rolę w profesjonalnym utrzymaniu czystości, ale ich wybór nie zawsze jest oczywisty. Odpowiednio dobrane mogą nie tylko poprawić…

Ścierki z mikrofibry

Ścierki z mikrofibry

Poprawa standardów higieny dzięki mikrofibrze: Zastosowanie ścierek z mikrofibry może znacząco wpłynąć na efektywność sprzątania oraz podnieść standardy higieny w Twojej…

Systemy dozowania ręczników papierowych

Systemy dozowania ręczników papierowych

Systemy dozowania ręczników papierowych to nowoczesne rozwiązania, które nie tylko poprawiają higienę w miejscach publicznych, ale również pomagają optymalizować zużycie materiałów.…